19 listopada 2020

193. "Falling fast" ~ Bianca Iosivoni

Tytuł:Falling fast

Tytuł oryginału:Falling Fast

Autor: Bianca Iosivoni

Data wydania: 29 lipca 2020

Wydawnictwo: Jaguar

 

Kiedy dwa miesiące wcześniej 21-letnia Hailee DeLuca wsiadła do swojej starej czerwonej hondy i ruszała w drogę, nie przypuszczała, że trafi tu, do Fairwood, na grób swojego najlepszego przyjaciela. I to dokładnie w dniu jego urodzin. To wykraczało poza plan podróży.

Dziewczyna nie sądziła też, że w jej ukochanym samochodzie padnie silnik, a budżet przeznaczony na podróż przedwcześnie się wyczerpie. W tej sytuacji nie pozostało jej nic innego, jak przedłużyć nieplanowany pobyt w Wirginii i jakoś zarobić pieniądze na pokrycie kosztów mechanika. A kiedy już zaczyna tracić nadzieję, niespodziewanie spotyka ludzi, którzy przypominają jej, na czym polega przyjaźń i radość życia. Choćby Chase’a, kandydata być może na coś więcej…

Czy Hailee zmieni plany i wykorzysta swoją szansę na szczęście?

Źródło opisu: okładka książki.

 

Falling fast” to książka, którą czytało się z przyjemnością i wciągała, ale ja sobie ją dawkowałam czytając niewielkie ilości stron każdego dnia. Dlaczego? Bałam się tej historii. Zanim po nią sięgnęłam, przeczytałam już kilka opinii i wiedziałam, że może być emocjonująco, a powolne czytanie trochę te emocje we mnie stopuje. Sam wstęp od autorki też przekonał mnie do tego, by czytać wolno. I dobrze zrobiłam, ale na pewno nie będę tak się ograniczać w przypadku drugiego tomu, po który zamierzam sięgnąć, jak tylko skończę pisać tą opinię.

Hailee i Chase to osoby z problemami, sekretami i to wprowadza w powieść nieco aurę tajemniczości, choć niewątpliwie to główna bohaterka jest bardziej skrytą osobą. Podczas tej historii możemy zauważyć, jak w trakcie swojej podróży i w czasie przystanku w Fairwood, staje się odważniejsza, pewniejsza siebie i wychodzi poza swoją strefę komfortu. Jest osobą, która musi wręcz dotrzymać danych obietnic. I ta podróż jest jedną z nich. Ma ustalony cel. Wie, jak ma skończyć się ta podróż. Wiadomo jednak nie od dziś, że życie pisze różne scenariusze i niekiedy plany mogą się zmienić. Jak będzie w tym przypadku? No cóż. Tego wam nie powiem, ale zdradzę za to jedno: jeśli zamierzacie przeczytać historię Hailee i Chase’a, zaopatrzcie się od razu w drugi tom. Jeśli chodzi o głównego bohatera, pewnie skradnie niejedno czytelnicze serce. To naprawdę dobry chłopak, który popełnił życiowe błędy i coś skrywa. Nie jest jednak wcale skomplikowaną postacią i bardzo go polubiłam. I myślę, że nie tylko ja. I choć oboje wiedzą, że ich znajomość ma termin ważności, postanawiają zaryzykować i cieszyć się danym im czasem. A może jednak Hailee zmieni zdanie i zostanie? Może Chase’owi uda się ją przekonać? Cóż. Przekonacie się sami. Perspektywę mamy tutaj obojga bohaterów, dzięki czemu jesteśmy na bieżąco z ich uczuciami, co zawsze doceniam w książkach. I jeśli ktoś martwi się scenami łóżkowymi, niepotrzebnie. Jest ich tu namiastka, ale napisana w sposób bardzo subtelny i delikatny.

Z początku może się wydawać, że będzie to typowa młodzieżówka, ale jak się z czasem okaże, trochę od tego odbiega. „Falling fast  to naprawdę dobra, warta przeczytania powieść, z ciekawymi postaciami, ale jak ostrzega sama autorka – mogą się pojawić wydarzenia niepożądane. Jest to historia o stracie, o przyjaźni i byciu odważnym. Uważam, że Bianca wykonała kawał dobrej roboty, pisząc historię Hailee i Chase’a i przedstawiając ją światu. Jest to coś innego niż seria „First”, którą pewnie wielu z was zna, ale na pewno może zachwycić. Ja jestem kupiona i choć zakończenia się spodziewałam, to i tak – wow. Naprawdę. I cieszę się, że mam pod ręką drugi tom, więc go zacznę.

 

W okolicach premiery wszyscy czytali tę książkę, a ja czekałam aż zostanie wydany drugi tom. I wiecie co? Naprawdę się z tego cieszę, bo w ten sposób nie muszę robić sobie przerwy w ich historii. Wam polecam to samo, jeśli jeszcze nie czytaliście. Od początku ta historia wydawała mi się nieco tajemnicza i podejrzewam, że niektórzy na samym końcu mogą zostać zaskoczeni. „Falling fast” na pewno na długo zajmie miejsce w moim sercu. A wam ją serdecznie polecam!

 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Jaguar.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz