
Tytuł oryginału: „Imperfect Match”
Autor: Corinne Michaels & Melanie
Harlow
Data wydania: 29 kwietnia 2020
Wydawnictwo: NieZwykłe
Pierwsza
zasada zawodowej swatki: Nie zakochuj się w swoim kliencie. Jednak Willow
złamała tę zasadę, kiedy zakochała się w Reidzie Fortino – swoim najlepszym
przyjacielu, który był jednocześnie jej klientem. Miała mu znaleźć dziewczynę.
Myślała, że to będzie łatwe. Nie było.
Willow musi
udowodnić mace, że jest w stanie przejąć jej biznes – firmę zajmującą się
dobieraniem idealnych partnerów. Inaczej rodzinny interes zostanie zamknięty.
Reid zgłasza
się zostać jej klientem i w ten sposób pomóc przyjaciółce. Do tej pory stałe
związki lub małżeństwo go nie interesowały, ale tym razem daje się namówić na
swatanie.
Im więcej
czasu tych dwoje spędza razem, próbując znaleźć Reidowi idealną dziewczynę, tym
bardziej Willow chciałaby mieć go tylko dla siebie.
Wszystko się
pogmatwało. Willow nie tylko może zrujnować rodzinny biznes, ale też stracić
swoje serce.
Źródło opisu: okładka książki.
Sięgając po „Nieidealnie dopasowani” nastawiłam się
na lekturę lekką i luźną, na jeden bądź dwa wieczory. Mi zajęła jeden i czytało
się naprawdę szybko i miałam chęć, by dalej brnąć w tę historię, która tak
naprawdę już na początku mnie kupiła. Przede wszystkim poczuciem humoru,
którego tam nie brakowało, zwłaszcza ze strony Reida, który był oczywiście
przystojny, zabawny i na pewno nie chce się ustatkować. Na małżeństwo i dzieci
od razu mówi „nie”. Od razu zapałałam do niego sympatią, ale z czasem się
okazuje, że mimo ‘zblazowanego’ stylu, ma swoje demony, którymi nie lubi się
dzielić, nawet przed swoją najlepszą przyjaciółką, Willow. Kobieta jest młoda,
inteligentna i choć dobrze jest jej być samej, pragnie mieć dziecko, a kiedyś w
przyszłości chciałaby szczęśliwej, idealnej rodziny. Tych dwoje jest zupełnie
różnych, czego przykładem jest podejście do małżeństwa i dzieci, ale pasują do
siebie idealnie, dlatego ich przyjaźń jest taka mocna. Znają wszystkie swoje
strony i słabości, w swoich różnicach świetnie się dopełniają i naprawdę
zabawnie było czytać i przyglądać się ich różnym zachowaniom i docinkom. No i
byli ekstra duetem, jak dla mnie.
Podobało mi
się to, że autorki nie zdecydowały się na klasyk w tego typu relacjach, że się
przyjaźnią, ale od dawna coś do siebie czują. Nie. Oni obstają uparcie, że
między nimi jest tylko przyjaźń, na której obojgu naprawdę bardzo zależy i nie
chcą jej stracić. Nie ma czegoś „więcej”. To pojawia się dopiero z czasem i
również z tym pojawi się strach, że to może zniszczyć ich więź, a tego oboje
nie chcą.
W sumie
trochę żałuję, że ta książka była taka krótka, bo podobała mi się ta historia i
przyjemnie było się w niej zagłębić, odkrywać jak rozegra się relacja pomiędzy
Willow a Reidem. I chociaż wydawać by się mogło, że skoro się znają lepiej niż
ktokolwiek, wiedzą wszystko o swoich zaletach, wadach, poglądach, to może być
tylko idealnie, ale... czasem mimo tego trzeba coś przepracować. Nie możemy
próbować zmienić drugiego człowieka, a przede wszystkim nie możemy zmieniać się
dla innych, więc między tym dwojgiem jest trochę pracy. Rozdziały są z perspektywy
ich obojga, więc wiemy co siedzi w ich głowach w danym czasie i powiem wam, że
dla mnie od początku byli dla siebie stworzeni i trzymałam kciuki w oczekiwaniu,
aż w końcu to się stanie.
Naprawdę
polecam wam tę książkę, jeśli szukacie przyjemnego, ale nienudnego romansu, z
którym można spędzić wieczór z uśmiechem na twarzy, bo ta książka mi to
zagwarantowała. Scen seksu autorki nam nie szczędzą, ale na szczęście nie jest
tego za dużo i są napisane w sposób subtelny, więc nie przeszkadzają w
czytaniu. Mam nadzieję, że jeśli sięgniecie po historię Willow i Reida to
spodoba wam się tak samo, jak mi.
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.
Książka mam, więc pewnie kiedyś przeczytam. ��
OdpowiedzUsuń