11 stycznia 2023

337. "Rule" ~ Jay Crownover

Tytuł:Rule

Tytuł oryginału:Rule

Autor: Jay Crownover

Data wydania: 27 października 2022

Wydawnictwo: NieZwykłe

 

Shaw Landon, od kiedy pamięta, kochała Rule’a Archera. Spędzała w domu jego rodziców więcej czasu niż w swoim. I chociaż wszyscy myśleli, że Shaw łączy coś więcej z jego bratem, to Rule dawno zawładnął jej sercem.

Jednak on nigdy nie patrzył na nią w „ten” sposób. Mimo że Shaw wyrosła na niezwykle piękną dziewczynę – może najpiękniejszą, jaką znał – wolał spędzać noce z przypadkowo poznanymi laskami. Tymczasem jej rodzice upatrzyli dla niej kandydata na męża, który niestety nie zrobił na Shaw żadnego wrażenia.

Dziewczyna starała się zachować dystans do Rule’a, chociaż nadal była obecna w jego życiu. W każdą niedzielę wyciągała chłopaka z łóżka, mijając jego przygody na jedną noc, żeby zawieźć go na obiad do jego rodziców.

Co zrobi Rule, widząc w barze pijaną Shaw w zbyt krótkiej spódnicy? Jak się zachowa, gdy ona poprosi go o spełnienie urodzinowego życzenia?

Źródło opisu: okładka książki.

 

Nie zgłębiałam się za bardzo w opis tej książki, gdy już po nią sięgnęłam, bo chciałam, by wszystko było dla mnie niewiadomą. Główni bohaterowie znają się od dawna, ale tak naprawdę niewiele o sobie wiedzą i na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że nie darzą się zbyt wielką sympatią, ale prawda może czasem okazać się zupełnie inna. Rule i Shaw są z różnych światów, są to dwie osoby o różnych charakterach i różnią się... niemalże wszystkim. Są przykładem na to, że przeciwieństwa się przyciągają.

Relacja tych dwojga jest budowana stopniowo i to bardzo mi się podobało. Tempo zostało zachowanie odpowiednie i autorka skupia się też na innych kwestiach w tej książce. Na przykład o spełnianiu oczekiwań innych ludzi, na skomplikowanych relacjach rodzinnych, a także dodaje nam tutaj nieco akcji, więc nie można powiedzieć by było nudno. Działo się i lektura mnie wciągała.

Podobała mi się ta historia. Shaw i Rule momentami się gubili, oboje uczyli się jak to jest kochać i być kochanym. Obyło się bez melodramatów, co bardzo mnie cieszy. Czytało mi się tę książkę naprawdę szybko i przyjemnie, nie było żadnych zapychaczy ani autorka nie częstuje nas tutaj wieloma scenami seksu. Widać, że wszystko zostało przemyślane i dopracowane.

 

Rule” to romans oparty na stereotypach, ale bardzo mi się podobał, bo miał w sobie jednak coś z oryginalności. Uważam, że jest warty zapoznania i ja na pewno sięgnę po kolejne tomy serii „Naznaczeni mężczyźni”. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać o losach Rule’a i Shaw i mam nadzieję, że jeśli też się na to zdecydujecie, to wam również się spodoba!

 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

1 komentarz: