07 grudnia 2021

285. "Złączeni przeszłością" ~ Cora Reilly

Tytuł:Złączeni przeszłością

Tytuł oryginału:Bound by the past

Autor: Cora Reilly

Data wydania: 20 października 2021

Wydawnictwo: NieZwykłe

 

Dante złożył przysięgę. Zarzekł się, że mafia będzie dla niego najważniejsza. Że nic ani nikt nie stanie ponad nią. Pięć razy nie dotrzymał obietnicy. Pięć razu zdradził mafię i udało mi się to zakamuflować.

Jego ojciec nauczył go, jak skrywać emocje. Dante opanował tę umiejętność do perfekcji. To dlatego został świetnym capo, a gdy zmarła jego żona Carla, potrafił ukryć swój żal i rozgoryczenie.

Kiedy Valentina oznajmia mu, że spodziewa się dziecka, Dante zamiast się cieszyć oskarża ją o niewierność. Przecież z Carlą starali się tyle czasu i nigdy nie doczekali potomstwa. Więc jak to możliwe, że Valentina tak szybko zaszła w ciążę?

Czy Dante pozwoli odejść przeszłości? Czy przestanie ranić kobietę, którą pokochał, i ocali to, co jest dla niego naprawdę ważne?

Źródło opisu: okładka książki.

 

Po przeczytaniu opisu obawiałam się trochę, że „Złączeni przeszłością” może być tak zwanym ‘odgrzewanym kotletem’, że autorka powtórzy dokładnie to, co mamy w „Złączeni obowiązkiem” tylko to co już nam znane da po prostu z perspektywy innego bohatera czyli w tym przypadku – Dantego. Nie mogłam jednak sobie tej lektury odpuścić, bo po prostu uwielbiam pióro Cory i to, jakie historie tworzy.

Na całe szczęście – nic bardziej mylnego. Zyskujemy tą książką nowe spojrzenie na wiele spraw. Początkowe zachowanie capo względem żony, a także na późniejsze działania i wydarzenia, o których nie będę wspominała, by niczego nie zaspojlerować, ale myślę, że zapoznanie się z wcześniejszymi tomami tej serii, a nawet z serią „The Camorra Chronicles” może być dobrym rozwiązaniem, zanim sięgnięcie po tę historię, bo to wszystko jest ze sobą powiązane i możecie sobie zbyt dużo zdradzić, jeśli wpierw sięgniecie po „Złączeni przeszłością”. Uważam jednak, że ten tom jest świetnym dopełnieniem wszystkiego, czego dotychczas mogłam się dowiedzieć z obu serii, jakie zostały przez Corę napisane.

To jest siódma część i uważam, że autorka wcale nie straciła poziomu. Wciąż go utrzymuje, po raz kolejny dając nam coś nowego, coś dobrego. Dante ma sporo na głowie, na barkach duży ciężar przez wszystko, co ma tutaj miejsce, a więc… dzieje się! Choć nie tylko on sam, ale niekiedy również jego rodzina. W tej historii mamy całkiem sporo akcji i szczerze mówiąc ja nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać na sam koniec, ale cieszę się, że przeczytałam tę książkę, bo mimo, że trochę czytanie jej mi zajęło przez brak czasu, to naprawdę dobrze się ją czytało, a treść i to, co się tam działo, były mimo wszystko wciągające. Jestem więc pewna, że gdybym miała więcej chwil na czytanie, to lektura zajęłaby mi dwa wieczory, może trzy.

 

Podsumowując, jak w przypadku wszystkich książek Cory, jak najbardziej wam polecam również tę! Jeśli znacie wszystkie poprzednie tomy zarówno z „Złączonych” jak i „The Camorra Chronicles” to „Złączeni przeszłością” mogą być fajnym dopełnieniem znanych mi – i wam, jeśli czytaliście – wydarzeń. Jak wspomniałam, lepiej jest nadrobić sobie poprzednie książki tej autorki, by uniknąć spojlerów. Tak więc mam nadzieję, że jeśli już wciągniecie się w ten świat mafii, to ta historia również wam się spodoba.

 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

1 komentarz: