28 lutego 2020

135. "Elita Brayshaw High" ~ Meagan Brandy

Tytuł:Elita Brayshaw High
Tytuł oryginału:Boysh of Brayshaw High
Autor: Meagan Brandy
Data wydania: 12 lutego 2020
Wydawnictwo: FILIA

„Dziewczyny takie jak ty, nie są mile przyjmowane w podobnych miejscach, więc się nie wychylaj i odwracaj wzrok”.
Powiedziała opiekunka społeczna, po czym podrzuciła mnie do kolejnej nory zwanej domem dla trudnej młodzieży.
Nie posłuchałam i wzbudziłam zainteresowanie. Chłopcy próbowali sprawić, bym przestrzegała ich zasad, dostosowała się do zaprowadzonego przez nich porządku społecznego. Niestety dla nich, nie uznaję zasad. Niestety dla mnie, są zdeterminowani, by mnie do nich zmusić.
Niesłychanie przystojni i traktowani jak elita trzęsą szkołą średnią Brayshaw High. A ja jestem dziewczyną, która stoi im na drodze.
Źródło opisu: okładka książki.

Raven to dziewczyna, która miała trudne życie i nadal ma, a przeszłość ciągnie się za nią w miejsca, do których podąża. A dodatkowo nigdzie nie przynależy. Jest osobą trudną, którą ciężko poskromić i na pewno nie trzyma się żadnych zasad. Nie jest też nigdy damą w opałach, bo przyzwyczaiła się radzić sobie sama, bez względu na sytuację. Jest pewna siebie, władcza i waleczna. Nie jest łatwo ją złamać. Swoją drogą nie wiem czy to możliwe, chociaż z czasem pojawia się coś, przez co można ją zranić. Raven to twarda dziewczyna, mocno stąpająca po ziemi i wie, czego chce. Nie oszukuje, jest szczera aż do bólu, ale też nie pozwoli, by ktokolwiek nią rządził.
Co nie podoba się trzem przystojnym chłopakom, którzy są Elitą w szkole. Wszyscy się ich boją, wszyscy im ulegają – jednak nie Raven. I to im się nie podoba. Na początku. Nie zdradzę wam imion tego trio, które skradło moje serce, chociaż nie od razu. Trzeba im dać czas. Na początku są groźni, dostają czego chcą i idą po trupach do celu, ale odkryłam również, że tych chłopców łączy naprawdę silna i wyjątkowa więź. Rozumieją się momentami bez słów, idą za sobą w ogień i są przy sobie zawsze. Chociaż każdy z nich jest różny, to  tworzą świetny zespół, którego nie sposób nie uwielbiać. To jest seksowne, władcze trio, którego wiele ludzi się boi. Prócz naszej głównej bohaterki, która, jak się okazuje, nie trzyma się ich zasad, lecz idealnie do nich pasuje. 

Wiecie, rzadko sięgam po książki, gdy są serią, a nie ma kontynuacji, ale sięgnięcie po „Elita Brayshaw Hight” mnie kusiło i w końcu zdecydowałam, że zaryzykuję. I z jednej strony bardzo się cieszę, że poznałam tę historię już, bo po prostu ją uwielbiam, ale z drugiej strony naprawdę ubolewam, że teraz muszę czekać na kolejne części i będę myśleć, co tam się wydarzy jeszcze, bo autorka skończyła w takim momencie, że naprawdę drugi tom i najlepiej trzeci przydałyby mi się w tej chwili.
Jest to literatura młodzieżowa i spodziewałam się czegoś typowego, ale na pewno tej książki nie mogę tak opisać. Nie spotkałam jeszcze się z taką historią i dlatego w głównej mierze ma moje serce. To, co dostałam, jest zupełnie czymś innym, niż oczekiwałam. Daleko do schematyczności. Wciągnęłam się w „Elita Brayshaw High” bardzo szybko i wiedziałam, że gdy skończę, będę czuła niedosyt. I tak właśnie jest. Meagan Brandy napisała bardzo ciekawą książkę, momentami zabawną, gdzie akcja jest dynamiczna i sporo się dzieje, ale w taki sposób, że we wszystkim idzie się orientować i nie ma niepotrzebnego chaosu. I choć tę powieść można liczyć do Young Adult, ponieważ bohaterowie są na etapie liceum, to jednak jest ostrzejsza niż historie z tego gatunku, które miałam okazję czytać. Tak naprawdę od początku do końca nie wiedziałam czego oczekiwać, co wydarzy się za kilka stron. Może nie zostałam zszokowana, ale też nie było przewidywalności.  To nie jest słodka historia, żadne love story. To opowieść o silnej braterskiej więzi, o władzy, zasadach i trosce o osoby, które są dla nas ważne. 


Myślę, że z czystym sercem mogę polecić „Elita Brayshaw High” każdemu, choć oczywiście wiem, że skoro w moim sercu zapadła naprawdę mocno, to innym może nie podobać się w ogóle. Jest to literatura młodzieżowa, ale coś zupełnie innego niż czytałam do tej pory (a trochę jednak tego było). Zabawna, troszkę zwariowana, pełna akcji. Nie ma czasu na nudę. Uwielbiam tą historię i jej bohaterów, za którymi tak naprawdę już tęsknię i liczę na to, że długo nie będę musiała czekać na kontynuację. Mimo, że to co dzieje się w tej książce, cała ta władza, jaką mają chłopcy, to coś, co raczej nie dzieje się w normalnym świecie, to jednak autorka stworzyła to wszystko tak, że dla mnie było to zupełnie naturalne i nawet nie brałam pod wątpliwość to, co się tam działo, a rozkoszowałam się każdym rozdziałem, które czytało mi się bardzo szybko i trochę żałuję, że skończyłam już. Potrzebuję więcej, bo mam delikatnego kaca książkowego! Mam nadzieję, że jeśli sięgnięcie po tę książkę to pokochacie tę historię tak samo jak ja!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu FILIA.

1 komentarz:

  1. Dostałam te książkę w prezencie, więc pewnie kiedyś ją przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń